Po pierwsze, przepraszam że tak długo nie pisałam. Byłam w Paryżu, a że przed wyjazdem wprowadzono mnie w błąd mówiąc że w całym mieście jest łatwo dostępne, szybkie wifi, nie napisałam o mojej nieobecności tutaj, bo miałam nadzieję że będę miała jak pisać na blogu.
A co u Oli? Nasz idol zakończył kręcenie teledysku, wrócił do Stockholmu. Jest bardzo zadowolony z efektów swojej pracy. Tutaj: https://twitter.com/#!/ola_official/media/grid można pooglądać zdjęcia z podróży Svenssona.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz