25 marca, 2013

wywiad z Grecji


"Kilka dni temu znalazłam się w hotelu w Acropolis, w którym zatrzymał się sławny piosenkarz Ola Svensson, znany jako Ola. Pogodnie i uprzejmie przywitał nas, zorganizowaliśmy miejsce do rozmowy i zaczęliśmy wywiad ( miał on miejsce kilka dni temu).

Kilka słów o Ola: 
Ola, urodzony w Szwecji i dobrze znany w jego kraju, najpierw jako piłkarz, potem jako piosenkarz! Jego muzyczna kariera rozpoczęła się gdy wziął udział w szwedzkiej edycji "Idola" w 2005 roku. Na ten moment wydał 3 albumy i 11 singli. Wiele z nich otrzymało tytuł srebrnych i złotych płyt... 

- Jesteś gotowy aby zacząć Ola? 
- O tak! Oczywiście jestem gotowy!
- Jesteś tu aby wystąpić na Dream City w Atenach. Powiedź mi kilka słów o tym 
- To prawda, co mogę powiedzieć...Myślę że będziemy się świetnie bawić, zaśpiewam kilka piosenek i mam nadzieję że publiczność będzie szczęśliwa. Jestem strasznie szczęśliwy że jestem tutaj. Jest tu gorąco, a ja pochodzę ze Szwecji, a tam jest zimno, więc wiesz! Spotkałem ludzi z mojej wytwórni w Grecji, udzieliłem kilku wywiadów i mam nadzieję że będę się świetnie bawił w dniu imprezy!
- Pomimo że jesteś młodym artystą, masz duże doświadczenie scenicznie. Możesz mi powiedzieć jaki był najlepszy moment w całej karierze? 
- Mam dużo wspomnień... (śmieje się). Ale myślę że najbardziej utkwiło mi w pamięci kiedy byłem w RPA na koncercie! Nie wiedziałem czego się spodziewać, na koncercie było 15 000 osób. Zaśpiewałem “All over the world”, a oni śpiewali ze mną! To wywołało ciarki na całym moim ciele. To było szalone! I pewnego razu w Polsce, kiedy było 18 000 ludzi, jeszcze lepiej! Wiesz, jest dużo koncertów które będę pamiętać na zawsze.
- Zrobiłeś wiele w swojej karierze, ale powiedz mi, jak to wszystko się zaczęło? 
- Muzyka otacza mnie od zawsze. W mojej rodzinie wszyscy grali na instrumentach a ja zacząłem grać na pianinie w wieku 5 lat. Gdy miałem 7, wystąpiłem jako jedna z wiodących ról w operze. Wydałem dziecinną płytę. To wszystko zaczęło się wcześnie. Potem przez "przypadek" wystąpiłem w szwedzkim idolu i niedługo potem wszystko nabrało tępa! Tak się to zaczęło, a było to już 7 lat temu!
- Zmieńmy temat. To twoja pierwsza wizyta w Grecji?
- Nie, byłem tu kiedyś z rodziną i przyjaciółmi.
- Słyszałeś o naszym jedzeniu lub naszych wyspach? 
- Bardzo dobrze znam wasze jedzenie. Kocham souvlaki z tzatziki! (śmieje się). Po prostu kocham greckie jedzenie!
- “I'm in love” jest topowym numerem w wielu stacjach. Powiedz nam trochę o tej piosence.
- Napisałem tą piosenkę 2 lata temu. Wiele ludzi myśli że to wesoła piosenka, ale taką nie jest. To smutna piosenka. Jest o dziewczynie, która nie czuła do mnie tego co ja do niej! Złamała mi serce, ale dała też inspiracje do napisania piosenki dzięki której jestem teraz w Grecji (śmieje się).
- Jak się czujesz z tym, że tak dobrze ci idzie w całej Europie? 
- To cudowne. Marzenie staje się rzeczywistością. To staje się prawdą. Podróżowanie po całej Europie i poznawanie wielu różnych ludzi. Mam szansę zobaczyć wiele budowli i zabytków, również Moskwę i Grecję. Naprawdę nie jestem w stanie to uwierzyć! Po prostu cudowne! W tym samym czasie mam okazję by dzielić się moją muzyką, coraz więcej i więcej ludzi słucha tego. Wyobraź sobie, że w drodze do hotelu słyszałem moja piosenkę... To niewiarygodne!
- Byłeś profesjonalnym piłkarzem! Co wspólnego ma ze sobą piosenkarz i piłkarz?
- Zależy! Myślę że to coś osobistego. Jestem osobą która pracuje ciężko. Dla mnie to największe podobieństwo. Kiedy grałem w piłkę nożną bardzo ciężko pracowałem. Tak samo jest z muzyką. To też jest gra grupowa. To dwa światy, ale są do siebie podobne!
- Na koniec powiedz mi jakie są twoje plany na przyszłość. 
- Teraz jestem w trakcie trasy promocyjnej po Europie, kończę album i kręcę teledyski. Muszę wszystko dokończyć a potem wydam album!
- Możesz nam zdradzić tytuł albumu?
- Jeszcze nie, nie zdecydowałem. Dowiecie się wkrótce!
- Dzięki wielkie Ola!
- Ja też wam bardzo dziękuję!"

1 komentarz:

  1. Witaj! Świetny blog. Zapraszam na mojego nowego bloga gdzie znajdziesz smaczne przepisy!

    OdpowiedzUsuń